Około roczna kotka trafiła do Fundacji Kokosowy Dom, ponieważ jej opiekun wylądował w szpitalu i rodzina jej nie chciała. Czarna, miziasta dziewczynka troszkę pomieszkała z nami. Madi wypatrzyła pani, która zakochała się w niej. Zaprosiła ją do swojego domku i razem się bawią, żyją, oglądają tv i są szczęśliwe